W szkole mojego syna ogłoszono konkurs plastyczny dla klas I – III na wiosenne ozdobienie ramki do wiosennego zdjęcia, pomyślałam sobie że możemy połączyć to razem z ogłoszonym na scrappassion konkursem Wycinanki (Kobiety na traktory).
Z racji tego że Adrian jest za mały na zabawę sklapelem, to ja wycięłam ramkę z tektury modelarskiej, reszta to zabawa mojego dziecka, bo mama cykała fotki… zapraszam na relację:
Masowe wycinanie kwiatków ślimaczkowych
po uzbieraniu sporej kolekcji w ruch poszła igła do quillingu (trochę tego było, więc żeby nie przynudzać przechodzimy do kolejnego etapu)
Oklejamy ramkę papierem, pewnie nie będzie go widać, ale ramka musi być dopracowana
i jeszcze tu z piąchy i jeszcze raz!
teraz przycinany zakładki
i zaginamy, pamiętajcie trzeba to zrobić dokładnie
po zagięciu podklejamy
i zabieramy się za środek (nacięłam środek, bo dziecku nie dam skalpela do rąk)
środkowe zakładki tak jak poprzednio zaginamy i podklejamy jak poprzednio
na taśmie 3D przyklejamy tylką ściankę ramki (i znów ją z piąchy)
ramka gotowa
teraz trzeba ją ozdobić uprzednio przygotowanymi kwiatkami – to do dzieła!
i tu również na efekty trzeba poczekać (darujemy sobie resztę zdjęć)
gotowy efekt:
a do przygotowania ramki Adrian użył:
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
jestem pełna podziwu! kawał niezłej roboty 🙂 efekt cudowny!!!
No proszę jakie zdolne dziecko,…ciekawe po kim to ma :**
brawo Adrian!!! Ramka wyszła super!!!
Ramka wyszła śliczna;)
Pracowite dziecię masz;)
nooo… dzielny chłopak:) świetna ramka:) a nam rzeczywiście czas przesiąść się na traktory:)))
Jak dla mnie to już I miejsce – zdolny chłopak :-)Moja Zuza wysiadła by po przyklejeniu 3 kwiatka – RAMKA REWELACYJNA
Malflu, on na raty wyklejal te kwiatki, bo tez sie znudzil 😉
Zdolniacha i jaki cierpliwy – tyle kwiatków na zwijać. Podziwiam 🙂