Pamiętacie sutaszowe potyczki??

tak tak…. kolczyki wreszcie skończone…. nie są idealne, ale to prototyp – a jak wyszedł oceńcie sami/e (miło mi będzie jak zostawicie tu swoje komentarze)

005

do wykonania użyłam:

      

7 komentarzy

  1. Śliczności:))) Niedawno byłam w pasmanterii i jedna Pani drugiej Pani mówiła, że te sutażowe sznurki w ładnych kolorach klientki jej wykupują, i że to psze pani hit będzie, zobaczy pani!!! No i faktycznie, cudeńka wychodzą:))))

  2. Bardzo ciekawy wzór a wykonanie, jak na początki, też niezłe. Pozdrawiam 🙂

  3. bardzo letnie i eteryczne, w sam raz do letniej sukienki mhh rozmarzyłam się :), pozdrawiam Majka z szprotkowo.blogspot.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.