Oto moje perełki i to nie tylko dlatego że z perełkami… pewnego ranka, w oczekiwaniu aż dziecko wstanie i pójdziemy na plażę, naszło mnie i postanowiłam sobie zrobić dwustronne kolczyki… zrobienie pierwszego zajęło mi dwie godziny (projektowałam i szyłam na bieżąco)…

Kolczyki zgłosiłam na wyzwanie Simonsaysstamp – anything goes (skoro wszystko, to i kolczyki też)

tak prezentował się pierworodny:

193

drugi kolczyk wykonałam w ciągu niecałej 1,5 godziny w dniu wyjazdu…

007

podczas zwiedzania Puli mogłam się nim cieszyć…

pula

do wykonania użyłam między innymi:

       

6 komentarzy

  1. super 😀 świetnie kolory; widze, że nie próżnujesz kochana, nie próżnujesz 🙂 ja w tym roku zamierzam robić an wczasach album an bieżąco ale Twojej wczasowej kreatywności na pewno nie przebiję 😀

  2. Ale piękne kolczyki. I na dodatek z jednym z moich najulubieńszych zestawów kolorystycznych – bo z brązem i turkusem 🙂

  3. Author

    Ewa :*
    Moriony, raptem dwie pary kolczyków i maskotka 😉 nooo zdjęcia i coś a’la art żurnal, ale o tym kiedy indziej 😉 ot cała kreatywność 😉

  4. Kolczyki wspaniałe kojarzą mi sie z muszelkami morskimi-super:)pozdrawiam

  5. These are beautiful! Thanks for joining the challenge at Simon Says Stamp & Show.

  6. świetne te kolczyki:) wzór i kolory przypominają mi coś pomiędzy koralowcami a kolorami chorwackiej plaży 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.