Materiały Tildowe tak mnie nakręciły na szycie, że musiałam coś stworzyć, a że bałam się jak wyjdzie i czy nic nie popsuję, to uszyłam łosia na razie z zastępczych materiałów…
Łoś superktoś jest prezentem dla Moriony – spóźnione sto lat Kochana…
Nogi przyszyłam guzikami, ponieważ chciałam aby były ruchome i się udało, trochę przerobiłam go w trakcie zszywania i z efektu jestem bardzo zadowolona – tak bardzo że nie miałam ochoty go oddawać…

005

010

011

013

7 komentarzy

  1. Morina się cieszy, a jakże 😀
    Łoś superktoś stoi na regale 😀 i cieszy me oko

  2. cudny! a jak fajnie wygląda taki “rozjechany”:)

  3. wspaniały 🙂 bardzo pomysłowy a wykonanie rewelacyjne 🙂

  4. Author

    dziękuję za wszystkie ciepłe słowa 😀

    Barbarera, świetne zakładki 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.