Witam serdecznie!
Z ogromną przyjemnością, ale i lekką tremą, goszczę dziś na blogu Kreatywnym Świata Pasji z wpisem „Gdy pierwsza gwiazda…”.
Mam na imię Ania, a tworzę jako Ania and quilling, ponieważ moja przygoda z rękodziełem zaczęła się od skręcania cienkich pasków papieru. Teraz rzadko sięgam do tej techniki, za to bardzo lubię pomediować. Przygotowałam więc bożonarodzeniową dekorację w technice mixed media.
Drewnianą gwiazdę najpierw dwukrotnie pomalowałam czarnym gessem. Następnie za pomocą pasty modelującej i szablonu nałożyłam gwiazdki, które po wyschnięciu też pociągnęłam gessem. Aby ułożyć na czymś świąteczną kompozycję, przez gwiazdę przeplotłam czarny sznurek, a na nim przykleiłam sizal. Chciałam, by moja gwiazda była w tonacji srebrnej, więc za pomocą srebrnego proszku i bezbarwnego wosku sama sobie zrobiłam pastę woskową. I takim specyfikiem delikatnie przesmarowałam całą ozdobę. Dopiero teraz przyszedł czas na świąteczne dodatki. Wszystkie pachnące świętami akcesoria przykleiłam z użyciem gel medium, bo nie cierpię kleju na gorąco. W wielu miejscach dodałam srebrne mikrokulki i brokat hologramowy. Następnie… dałam czas swojej ozdobie, ponieważ klej musi solidnie związać. I na koniec, raz jeszcze, bożonarodzeniową kompozycję gdzieniegdzie pomalowałam wspomnianą wyżej pastą woskową.
I musicie mi uwierzyć na słowo, ale gwiazda naprawdę pięknie pachnie cynamonem, anyżem i pomarańczą.
A na koniec zapraszam Was jeszcze na mój blog https://aniaguilling.blogspot.com/ oraz fanpage https://www.facebook.com/quillingani/ i liczę na Wasze odwiedziny 🙂
Przesyłam serdeczności, Ania