blog Kreatywny

Od jakiegoś czasu podglądam bloga ColorConspiracy (to chyba przez to warstwowanie na LO) i wpadła mi tam w oko mapka miesiąca marca… postanowiłam wykonać LO na jej bazie w tym celu wykorzystałam zalegające ścinki papierów i zdjęcie z Wrocławskim krasnalem – Obieżysmakiem… do wykonania użyłam:          Więcej >

Po ostatnim spontanicznym liftowaniu powstała grupa liftująca – LiftoGra – do której z ogromną przyjemnością dołączyłam… Pierwsze wyzwanie, to lift pracy Belindy, a moja wersja tej pracy wygląda tak: zbliżenie na warstwy i dodatki: Warstwy, kwiaty, wisiorki – to chyba nie mój styl, ale jakoś podołałam… Wykorzystałam zdjęcie wykonane pewnejWięcej >

Przez przypadek wczoraj trafiłam na wyzwanie pocztowe portalu Przyklej to! Postanowiłam w nim wziąć udział – wybrałam zdjęcie z krasnalem Pocztowcem… poszperałam, poszukałam i wykopałam przede wszystkim koperty, które odłożyłam aby kiedyś coś z nich stworzyć – są śliskie i bardzo wytrzymałe, jakby z włókien jedwabnych… porozdzielałam je na warstwy,Więcej >

Niestety monotematycznie… zima nie odpuszcza, a mnie słońca trza… Odgruzowałam fotki słoneczne, soczyste i kolorowe – przeglądałam, wybierałam i wybrałam…tym razem padło na fotkę z Wiką, która pierwszy raz miała styczność z wiewiórkami z tak bliska (dla niewtajemniczonych – w Warszawskich Łazienkach Królewskich wiewiórki jedzą praktycznie z ręki, ale trzebaWięcej >

Taaaak zdecydowanie potrzeba mi słońca i ciepełka… na zeszłotygodniowe wyzwanie #72 Skrapujących Polek inspirowane zdjęciem należało wykonać LO w barwach ze zdjęcia… oczywiście wszystko zależy od ustawień monitora, ale generalnie to: niebieski, zielony i herbaciany pomarańcz… sięgnęłam zatem do szuflady po jeden z czekających projektów i po krótkim tentegowaniu orazWięcej >

Spontaniczne liftowanie… tak było wczoraj… ostatnio nawarstwiają się różne sprawy i trzeba dać upust emocjom oraz upuścić pary… Wczorajszy wieczór w pełni pracujący (ostatnio pracuję ponad 12-cie godzin na dobę) postanowiłam troszeczkę odpuścić i zamiast zaplanowanych prac, podpięłam się do zabawy w liftowanie z Kasią i Jolą… Ha! żeby byłoWięcej >

Przez ten powrót zimy nie mam weny totalnie… ale w szufladzie przeleżał jeden LO, którego nie zdążyłam pokazać… typowy clean&simple – wyjęłam papier bazowy ze starszych zapasów i kilka ścinków z teczki ze ścinkami, napis wycięty w papierze i do tego jedno z moich ulubionych zdjęć (młody miał jakieś 4Więcej >

Tak mi się spodobała współpraca z kolorem żółtym, że kolejny LO według marcowej mapki ILS, postanowiłam również oprawić z jego dodatkiem – tym razem połączyłam żółcie z szarościami i znów bawiłam się distress stain-ami. Wykorzystałam zdjęcie wykonane w Chorwacji, jakoś tak zatęskniłam za ciepłymi dniami i słoneczkiem… do wykonania użyłam:Więcej >

Pamiętacie moje LO z małą pszczółką?? ha! postanowiłam wykonać kolejne z tym samym zdjęciem, lecz tym razem B&W i zupełnie inny układ LO – wybrałam również mapkę z portalu scrapidees, ale dla odmiany #274. Dodatkowo kolory dobierałam do palety kolorów miesiąca marca na blogu ILS (brzoskwinie, różowości, oraz kontrast żółciWięcej >

Na blogu sketchbook365 (sketch challenge blog) trwa wyzwanie z mapką, po wyzwaniu z warstwami i innymi moimi „strachami” postanowiłam się zmierzyć i z tą mapką i poćwiczyć moje warstwowanie… do wykonania użyłam:             Więcej >

Pisałam wam kiedyś o mojej szufladzie, gdzie mam przygotowane częściowo projekty LO – poniższy powstał właśnie na bazie tego co kryło się w szufladzie… dobrany papier bazowy i zdjęcie, czekały sobie na moją wenę i dodatki (wycinanki wykrojnikowe, oraz papiery ścinkowe i odbitki stemplowane)… W piątek na portalu Skrapujących PolekWięcej >

Przy tworzeniu tego LO zmierzyłam się z kilkoma swoimi „potworami” – bałagan skrapowy na LO, cała masa warstw i  do tego dopasowanie tego do mapki wyzwaniowej na blogu ScrapFriends… Zdjęcia jak zwykle mojego autorstwa (biedroneczka zajadająca mszycę na kłosie zboża czy żyta)… nie byłabym sobą jeśli nie wykorzystałabym swoich nowychWięcej >