Zapewne pamiętacie mój post o tym jak przechowuję swoje wykrojniki – przechowywanie… dzięki temu iż kolekcja wykrojnikowa mi się rozrosła musiałam przeanalizować i zmienić sposób ich przechowywania… pomyślałam o segregatorku i zapinanych obwolutach – generalnie spełniał swoje zadanie, ale folia magnetyczna jaką dysponowałam była za cienka i nie gwarantowała mocnego przylegania wykrojników do powierzchni… u Moriony w czasie jednego z warszawskich spotkań podejrzałam czaderski futerał na CD dość duży, więc raczej odpowiedni jak na moje potrzeby – zakupiłam takie trzy i dwa metry folii magnetycznej – zaczęłam porządeczki… fakt że futerały na CD zrobiły się mega ciężkie, ale za to jaki mam teraz porządeczek w wykrojnikach… jedyne co zostało to w sumie poopisywać je, ale bez tego mogę żyć…
kilka fotek z futerałów
prócz metalowych wykrojników mam jeszcze kilka alfabetowych na plastikowych płytkach oraz pudełeczko w którym trzymam wykrojniki i płytki do embossingu
i jeszcze rzut oka na półkę z moim nieładem
wczoraj przed napisaniem tego posta trafiłam na kilka blogów na których scraperki pokazują jakie one mają patenty na przechowywanie swoich wykrojników – dla potomnych linki…
– można na ścianie na magnetycznej taśmie, arkuszach czy listwach magnetycznych;
– można w organizerkach – tak lub tak;
– można w segregatorach czy albumach;
– można w pudełkach – tak i tak;
– można w szafeczkach – tak i tak;
– można na stojaku obrotowym;
– a można luzem w pudełku podzielonym na komory – tu spodobał mi się patent na oszczędzanie czasu wycinania, czyli kilka jednakowych wykrojników z danego rodzaju (niestety jak dla mnie za drogi ten patent )
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
kolekcję masz obłędnie fantastyczną!!! ja mam dopiero kilka wykrojników, ale już zaczynam bez przerwy któregoś szukać, muszę pomyśleć o przyzwoitym przechowywaniu. twój sposób bardzo mi się podoba!
a jeśli można jeszcze zapytać – jakiej grubości ta twoja folia magnetyczna?
Ale piekny porzadek. Ale nawet sobie nie chce wyobrazac jak to jest ciezkie! A ile wykrojnikow, troche zazdroszcze 😉
Ja sie ostatnio przesiadlam z pudelek CD/DVD na tekturki z naklejona folia magnetyczna i czuje, ze chyba znalazlam idealny sposob dla mnie.
Coco.nut, moja folia ma 0,7mm ale mysle ze 0,6mm tez bedzie dobra, nie polecam 0,4mm bo ta była za cienka
Sasilla, też miałam na tekturkach w segregatorze, ale folia była za cienka i wszystko latalo 😉
a widzisz, bo ja już się czaiłam na tę najcieńszą, dobrze że zapytałam… a jeśli można cię jeszcze pomęczyć – można tę folię dostać gdzieś stacjonarnie? przesyłka mi wychodzi drożej niż 1mb z tego co widzę, a pobieżne zajrzenie do internetowej Castoramy i Leroy M. rozwiało moje nadzieję na łatwy dostęp do tego produktu 😉
ja kupowałam przez allegro 2m i odbierałam osobiście w Gdyni :>
dodam ze te 2m z ledwością starczyły i będę znów zamawiać 😉
cudne wykrojniki! Zazdaszczam te motyle i renifery i te chionki, jak w bajce!
piękny zbiór! Oj marzą mi się niektóre wykrojniczki, marzą;) Ja się napatrzyłam na Twoje porządki i w niedzielę też swoje poukładałam w futerale:) nie miałam tyle folii więc pocięłam ją na paski i poprzyklejałam do kartoników. I póki co bardzo mi to odpowiada:)
nooo… rewlacja! świetny pomysł! Twoja kolekcja jest imponująca:) moja jest znacznie mniejsza, ale już myślę o porządkowaniu,
rozumiem, że to są standardowe, dostępne na rynku foldery na płyty, i mam pytanko: czy folię z wykrojnikami wystarczy wsunąć do koszulki czy jeszcze coś podklejałaś?
CUDNIE! Szalenie podoba mi się taki porządek!
pozdrowienia
aga