Dziś Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz dziewiętnasty, zbierane były pieniążki na zakup sprzętu dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.
Nie było mnie tam, ale puszeczkę zasiliłam, a światełko podziwiałam z balkonu, a widokiem chciałam się z Wami podzielić…
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
Fajnie , że możesz sobie z domku podglądać światełko do nieba 🙂 super fotki 🙂 a mi wyczerpała się bateria i nie uwieczniłam światełka 🙁
piękny widok miałaś 🙂
…a jak to wszystko magicznie wyglądało z dołu :3
ognie szły nad publiczność 😀 😀 😀 mroarrrrrrr
super widoki! Fajnie, że choć w tym jednym dniu wszyscy potrafią się tak zmobilizować i pokazać z jak najlepszej strony. Ja gram z Orkiestrą od samego początku i nie mogę się nadziwić, kiedy minęło te 19 lat…… 😉