Na oprawienie doczekały się zdjęcia Adriana zrobione podczas zwiedzania NBP w czasie dni otwartych… nie ukrywam że w czasie wycieczki po NBP prawie łezka w oku mi się kręciła, bo zanim Adrian pojawił się na świecie pracowałam jakiś czas w Oddziale Okręgowym w Warszawie… mniejsza o większość, prócz zwiedzania (dla mnie starych kątów) była masa atrakcji, między innymi można było podźwignąć 12,5kg sztabkę złota… Każdy zwiedzający na pamiątkę dostawał brykiet zmielonych, wycofanych i zniszczonych banknotów – my dostaliśmy brykiet ze zniszczonych banknotów, które onegdaj miały wartość 55000.
Wracając do LO – zdjęcia oprawiłam na podstawie mapki z Creative Scrappers i zgłaszam je tam na wyzwanie.
a tak wygląda brykiet:
do wykonania użyłam między innymi:
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
Wyszło Przepięknie i pomysłowo. Wycieczka do NBP jest bardzo dobrym rozwiązaniem, dzieciaki powinny właśnie na takie pouczające wyprawy uczęszczać a nie na jakieś brutalne filmy do kina.