Jeśli boisz się chlapać, ciapać itp. na swoich pracach, to nie oznacza to że nie możesz ich używać. Dla osób niepewnych w technikach bałaganiarskich wymyślono imitację kleksów, rozbryzgów, chlapań i “maziajów”. Jest cała masa produktów których możesz użyć, aby dodać tego typu ozdobniki na swoich pracach. Omówieniem ich zajmę się w poniższym artykule.
Wielu producentów ma takie produkty w swojej ofercie np. stemple, wykrojniki, szablony, maski, tekturki, naklejki, ćwieki itp. I z nimi wszystkimi możesz stworzyć bardzo ciekawe i oryginalne prace.
Owszem imitacje nie zawsze będą wyglądały naturalnie, ale zawsze możesz się postarać aby były jak najbardziej zbliżone do oryginału. Jak to zrobić?
– Stemplować kilka razy w tym samym miejscu, aby tusz ładnie pokrył powierzchnię (z pomocą może przyjść platforma do stemplowania albo pozycjoner do stempli);
– Poprawić odbitkę cienkim pędzelkiem namoczonym w farbie lub tuszu – to wymaga nieco precyzji i raczej stabilnej ręki;
– Do odbitek użyć farby lub płynnego tuszu, aby efekt był bardziej realny – nie dociskać zbyt mocno stempla;
Wykonałam testy z użyciem różnych tuszów:
Na co musisz uważać?
* Zbyt mokry tusz pigmentowy może się rozlać po stemplu i odbić jego kontury, jeśli przyciśniesz zbyt mocno stempel do powierzchni
* Załamania pomiędzy papierem bazowym, a papierem naklejonym przy odbitkach dadzą mało naturalny wygląd kleksa
Możesz też:
– użyć papieru z nadrukowanymi kleksami
– wykorzystać folijki z nadrukiem po stemplach
Jeśli znasz jeszcze jakieś ciekawe sposoby wykonywania imitacji kleksów i zacieków, to proszę o wpis w komentarzu.
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.