Dzień dobry,
w moim kolejnym wpisie dla Ciebie przygotowałam exploding box ślubny ze złotem. Wiem, że już czas zacząć myśleć o pracach świątecznych, ale ja nadal nie mogę zakończyć sezonu ślubnego. Ale może to i lepiej. Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo lubię robić prace ślubne.
Na sklepowe półki trafiła nowa kolekcja papierów od Craft O’Clock – Our story. Jest ona idealna do tego typu projektów. Co więcej, sklepowe półki zasiliły również nowe bazy do exploding boxów, masz więc w czym przebierać.
Zieleń i biel papierów postanowiłam trochę przełamać. Stąd też mój exploding box jest ze złotymi dodatkami. Złoto świetnie się komponuje i nadaje całemu projektowi blasku i elegancji.
Wieczko pudełka ozdobiłam kwiatami i listkami, a całą kompozycję ułożyłam na złotej, ażurowej serwetce. Wycięłam ją przy pomocy wykrojnika z Craft Passion. Ścianki boxa ozdobiłam motywem pary młodej, obrączek oraz serduszkami. Pewnie jak już zauważyłaś, bardzo lubię jak moje prace są przestrzenne. Dlatego też elementy, które są główną ozdobą ścianek wycięłam dwukrotnie. Górną warstwę podkleiłam na kostkach 3D, przez co projekt nie jest płaski. Co więcej, całość uzupełniłam listkami i kwiatkami. Kwiaty zawsze przyklejam klejem na gorąco. Co prawda musisz dobrze przemyśleć, gdzie mają się one znajdować, gdyż tutaj nie ma miejsca na pomyłki. Klej na gorąco szybko i mocno wiąże.
Ostatnią ze ścianek przeznaczyłam na kieszonkę na pieniądze. Celem pieniężnego datku jest dofinansowanie podróży poślubnej, stąd też i motywem przewodnim jest wieża Eiffla. Kojarzy się nam ona z podróżami, poza tym Paryż jest miastem miłości.
Tak prezentuje się gotowy exploding box ślubny ze złotem. Mam nadzieję, że Ci się spodobał i byłabyś zadowolona gdybyś taki otrzymała. Na sam koniec pozostaje mi już tylko wydrukować życzenia i umieścić je w pudełku na środku. A Młodej Parze pozostaje życzyć udanego życia, pełnego miłości. Oraz niezapomnianej podróży poślubnej, gdziekolwiek by była.
Pozdrawiam Agnieszka