Kilka lat temu wracając z Karpacza odwiedziliśmy Wrocław celem upolowania kilku krasnali… Mam całkiem sporo zdjęć, większość przygotowanych czeka na oprawienie w album (czekam na wizję, wenę i takie tam), mam też kilka przygotowanych specjalnie na LO… jednym z takich Krasnali na LO okazał się być Bankuś Pieniążek. Zdjęcia oprawiłam na bazieWięcej >
Postanowiłam zmierzyć się z mapką wyzwaniową na blogu ILS… bardziej pasowało mi lustrzane odbicie (wracam do starych nawyków). Oprawiłam zdjęcie Patrycji, po pierwszym dniu w przedszkolu – bez płaczu, dumnie prezentującą naklejkę z napisem „jestem dzielna”. do wykonania użyłam: Więcej >
Za oknem zima w pełni, śnieg sypie, jest mroźno, więc postanowiłam podarować sobie odrobinę lata i oprawiłam w LO zdjęcia wakacyjne z „plaży” położonej w puszczy kampinoskiej… niedaleko nas w lesie są piaski grochalskie – „wydmowy teren na północnym krańcu Puszczy Kampinoskiej. Duży obszar parabolicznych wydm prawie pozbawiony roślinności wydajeWięcej >
Wieczorami, poza pracą, oddaję się memu hobby… co prawda ostatnio głównie papierowej formie, ale to ze względu na braki czasowe, a nie lubię zostawiać niedokończonych prac na później, bo zawsze zmienia mi się koncepcja… Podczas jednego z takich twórczych wieczorów powstała karteczka walentynkowa, wiem… wiem… troszkę za wcześnie, ale musialamWięcej >
Zbliża sie Dzień Babci i Dzień Dziadka, pora więc na szykowanie kartek z tej okazji… Przygotowałam kartkę z użyciem nowego stempelka w mojej kolekcji oraz papierów Basic Grey, które uwielbiam… posiłkowałam się mapką z bloga Stamptacular sunday challenge. Kartkę zgłaszam na wyzwania: Stamptacular sunday challenge – Sketch challenge SweetStamps.com –Więcej >
Na oprawienie doczekały się zdjęcia Adriana zrobione podczas zwiedzania NBP w czasie dni otwartych… nie ukrywam że w czasie wycieczki po NBP prawie łezka w oku mi się kręciła, bo zanim Adrian pojawił się na świecie pracowałam jakiś czas w Oddziale Okręgowym w Warszawie… mniejsza o większość, prócz zwiedzania (dlaWięcej >
Zaczynamy kolejne, ale w nowym roku pierwsze, wyzwanie Świata Pasji – wyzwanie kolorystyczne z paletą kolorów. Oczywiście wszelkie techniki dozwolone – będę chyba przypominała o tym do znudzenia – szycie, biżuteria, szydełkowanie, tkanie, sutasz, florystyka, decoupage, quilling, prace z mas plastycznych, scrapbooking, cardmaking, itp. Gramy w kolory z paletą (zdjęcieWięcej >
Dwa lata temu mróz skuł morze lodem, podczas wypadu świątecznego do rodziców wybraliśmy na spacer i zrobiliśmy sesyjkę zdjęciową… co prawda nie zapuszczaliśmy się daleko, bo życie nam miłe, ale zrobiliśmy zdjęcia pamiątkowe – oto młody, z uszytym przeze mnie PEPE, pod MOLO w Sopocie. Już oprawiałam zdjęcia z tegoWięcej >
Przy porannej kawie przeglądałam prace zgłoszone na ostatnie wyzwanie: „z filiżanką kawy”. Zauważyłam że temat Wam się spodobał, mi spodobały się interpretacje – baaardzo! Nie wiedziałam jednak kogo wybrać jako zwycięzcę i zasięgnęłam porady jurora, który nie udziela się w tym światku, czyli mojego męża… Po dłuższych rozmowach wybraliśmy pracę zwycięską, która okazałaWięcej >
Co prawda od Sylwestra minął już tydzień, ale byłam chora i zapracowana, więc nie było kiedy wrzucić wpisu z ustrzelonymi fotkami „sąsiedzkich” fajerwerków. Nie są one tak spektakularne jak fotki z Warszawy, ale osobiście tutejsze fajerwerki bardziej mnie urzekły. Zdjęcia są autorstwa mojego męża. A w czasie kiedy to planowałamWięcej >
Co prawda nie jest już tak zimno jak było kilka dni temu, ale zima temperaturami minusowymi nie rozpieszcza ani nas, ani zwierząt. Postanowiłam więc wykonać karmnik dla ptaków. Baniaków się trochę nazbierało, więc postanowiłam jeden z nich wykorzystać. Znalazłam kijek, kupiłam żytko, pestki słonecznika i płatki owsiane, oraz dzwonek nasion dla ptaków,Więcej >
Ten mijający rok przyniósł nam wiele zmian: przeprowadzka na prowincję, dodatkowy zwierzyniec (adoptowaliśmy koty z Fundacji), powiększenie rodziny w formie rodziny zastępczej oraz ponowne powiększenie zwierzyńca o przygarniętą suczkę błąkającą się po polach. Obawialam się choinki w domu przy kotach, ale nie jest tak źle, a dzieciakom należy się atmosferaWięcej >
Tak jak pisałam wcześniej zabrakło mi kilku kartek i musiałam je tworzyć na prędce, tzw last minute… przy okazji trafiłam na wyzwanie LOTV – "Something New", gdzie zgłaszam moje kartki. A teraz biegnę do kuchni szykować dzieciakom obiad i może uda mi się rozpocząć przygotowania do świąt. do wykonania użyłamWięcej >
Szukając kiedyś mapki do LO wyzwaniowego na SP spodobało mi się kilka innych na blogu scrapidees (wcześniej już publikowałam wpisy z nimi) i postanowiłam na ich bazie wykonać LO-sy (wykorzystałam sketch #267) – zdjęcie sprzed kilku lat cyknięte na sopockim MOLO, a na zdjęciu Adrian: do wykonania użyłam: Więcej >
I tak mamy kolejny miesiąc i pora na kolejne wyzwanie. Tym razem tytuł wyzwania znów będzie wieloznaczny – z filiżanką kawy… Pracą może być coś z motywem filiżanki, coś z użyciem kawy, czy też kolorów kawy, a może ceramika? Forma wykonania pracy również leży tylko w waszej wyobraźni – czyWięcej >