Tak mnie ostatnio naszło na wyszywanie, więc z odmętów szafki wyszperałam kanwę i mulinki… wybrałam wzorki, do których swego czasu się zbierałam i tak dla rozruszania nadgarstka postawiłam kilka krzyżyków… świetnie się przy tym bawiłam i relaksowałam – polecam!
Oto krótka historyjka obrazkowa o czarnym kotku rozrabiace…
zbliżenia:
do miłego!
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
Super kotek 🙂 Jak uporam się z zaplanowanymi pracami, to wyszyję sobie jakiegoś. A jeśli chciałabyś wiedzieć, co robię teraz, to zapraszam do mnie 🙂 http://www.swedzamniepalce.blogspot.com
Eeee, to jest mój kotek, moja paprotka i mój fotel! też próbowałam krzyzykowania ostatnio:-)
zapraszam po wyróżnienie 🙂
chyba zielona jestem bo nie wiem dlaczego anonimowo wyszłam – więc dodaję linka do siebie 🙂
Jeeeej, rewelacyjny jest! 😀