Wczoraj odbyło się kolejne spotkanie scrapbookerek (czy ja dobrze nas nazwałam?) 🙂
Jak zwykle zapomniałam że mam aparat :> ale po jakimś czasie dobry duszek mi przypomniał i są… są fotki 😀
Wyglądało to tak:
a po jakimś czasie wszystkich wymiotło :>
ale później już było tłoczno i gwarno…
Przez cały dzień było super miło i energetyzująco 😀
Na koniec wykonana została praca sortownicza 😉 – dziewczyny dziękuję za pomoc :*
Ja poczyniłam na spotkaniu masowe kolorowania miśków na zaproszenia urodzinowe mojego synka…. zaproszenia będą po ukończeniu 😉
Na kolejne spotkanie zapraszam 26go września 🙂
Baaaaardzo dziękuję Wam za spotkanko 🙂 Jak zwykle było świetnie i ciągle mi mało :)) Do zoba 26go 😉
wielki kiss dla Ciebie :*