Tablica bezpośrednio na ścianie? Czemu nie!
W czasie odmalowywania ścian na kolorowo postanowiłam jedną ześcian zagospodarować na tablicę ścienną, aby było lepiej na magnetyczną tablicę…
najpierw zaopatrzyłam się w farbę z opiłkami magnesu i pokryłam scianę kilkoma warstwami (chyba 6) choc przy cięższych magnesach wydaje się za mało. jak ta farba przeschła, to pokryłam ją farbą tablicową dwukrotnie dla lepszego efektu. Aby nie było łyso domalowałam ramkę.
Tablica służy nam jako tablica do pisania jak i do przyczepiania np fotek magnesami.
miałam sporo ścinków folii magnetycznej po segregowaniu moich wykrojników, więc wykorzystałam je dla stworzenia oryginalnych i bardzo prostych a za razem dość efektownych magnesów – ścinki okleiłam taśmą washi tape, teraz imitują taśme klejącą.
Ciężko było zrobić ładne zdjęcie tablicy, ponieważ jest ona w wąskim przejściu umieszczona, ale co nie co widać.
do wykonania użyłam między innymi:
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
swietnie to wyszlo i napewno sie przyda taka tablica:)