Ostatnio bawię się różnymi technikami tworzenia teł, a to w art journalu, a to w szkicowniku 😉 Jedną z moich ulubionych technik, jest nakładanie farby akrylowej starą kartą płatniczą. Zapewne jest Ci ona znana. Dziś zamierzam pokazać jak jest ona wszechstronna. Zapraszam do dalszej części, gdzie przedstawię ink card swipping.

 

Cóż to takiego jest ink card swipping?

Tłumacząc dokładnie to przeciąganie / przesuwanie tuszu kartą płatniczą. 

Niemniej osobiście bardziej podoba mi się nazwa amerykańska.

Co jest potrzebne?

Przede wszystkim stara karta płatnicza lub podarunkowa. Ważne żeby nie była z chłonnego, porowatego materiału jak np. tektura. Możesz również wykorzystać pędzel silikonowy lub silikonowe narzędzie do rozprowadzania mediów.

Odpowiedni papier – najlepszy taki do mixed media. Papier akwarelowy też może być, ale po pierwsze większość ma teksturę, a po drugie jest dość chłonny, więc efekt niekoniecznie może być taki jak tego oczekujemy.

Tusz wodoreaktywny – najciekawszy efekt otrzymasz z Distress Oxide, jednak każdy inny tusz barwiący również się nada.

Oczywiście mata do mixed media będzie tu również nieodzowna.

 

Na czym polega ink card swipping?

Generalnie technika ta jest bardzo prosta, z kolei efekt jest zawsze inny i całkiem ciekawy. Tła wyglądają podobnie do tych wykonanych wałkiem, o których jakiś czas temu pisałam.

Krok po kroku:

  1. Wyciśnij tusz z poduszki na matę do mixed media;
  2. Spryskaj niewielką ilością wody;
  3. Zanurz krawędź starej karty płatniczej w powstałej plamie tuszu;
  4. Zamoczoną krawędzią karty przeciągnij po papierze, nie staraj się aby było to precyzyjne;
  5. Nabieraj pigment i przenoś go na papier bazowy;
  6. Pracuj w różnych kierunkach i w różnej długości pociągnięć;
  7. Korzystaj z różnych kolorów, pamiętaj aby między kolorami wyczyścić krawędź karty;
  8. Zawsze możesz wrócić do koloru dodanego wcześniej.

Co ciekawe w tej technice możesz również wykorzystać tusz w reinkerze lub wszelkiego rodzaju mgiełki czy farby akwarelowe.

Ja skorzystałam z kredek distress crayons

Moje spostrzeżenia:

W zależności od wykorzystanych mediów czy papieru efekt może się różnić i tak na przykład:

  • jeśli papier bazowy jest kremowy, to kolory mogą zdawać się być nieco inne niż na białej bazie, podobnie w przypadku papieru czarnego i kraftowego;
  • kredki distress crayon dają inny efekt niż dusze typu dye;
  • podobnie tusze distress oxide dadzą inny efekt niż distress ink;
  • mgiełki distress oxide dadzą inne tło niż mgiełki z miką;
  • osobiście lepiej się mi pracowało z narzędziami silikonowymi niż z kartą.

Moje eksperymenty z  techniką ink card swipping:

1 farba akrylowa

2 mgiełki kredowe

3 mgiełki z miką

4 mgiełki oxide na czarnym tle

5 reinkery oxide

6 kredki distress crayons na papierze kraft

7 kredki woody 3w1

8 tusze barwiące (wodoreaktywne)

9 tusze distress oxide

 

Żeby tło miało więcej głębi możesz je dodatkowo ozdobić na przykład robiąc chlapania wodą lub pozostałym na macie rozwodnionym tuszem. Dodatkowo możesz również wzmocnić deseń kratki poprzez dodanie linii wykonanych krawędzią karty i tu opcji masz kilka: kolor z palety użytych barw lub dla kontrastu czerń (tusz) oraz biel (farba lub gesso).

Należy również pamiętać, że w zależności od użytych mediów efekt też może być różny. I tak na przykład media transparentne po nałożeniu na siebie, będą wyglądały inaczej niż media półtransparentne czy kryjące.

Czasem lubię stosować znane techniki twórcze do poszerzania możliwości moich mediów i nie tylko. Daj mi znać czy ten post okazał się dla Ciebie pomocny, a może masz jakieś spostrzeżenia – chętnie je poznam 🙂 Będę wdzięczna jeśli udostępnisz go innym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.