Tak mi się spodobała zabawa z szyciem Owieczki, że w niedzielę popełniłam małego Timmy’ego…. co prawda nie został dokończony – brak mu ogonka i oczka jakoś mi nie do końca grają… więc wprowadzę małe poprawki i dopiero zrobię mu sesję zdjęciową…
A tym czasem chciałam pokazać Wam kilka zdjęć cykniętych podczas pożegnania Owieczki i Timmy’ego… Owieczka pocztą kurierską ruszała w podróż do Poznania…
Zobaczcie sami/e:
Crafterka z głową pełną kreatywnych pomysłów. Uwielbiająca rękodzieło wszelkiego rodzaju oraz pasjonatka oganizacji. Zawsze chętnie służy innym swoją wiedzą i pomocą. Spełniona żona i matka jedynaka oraz posiadaczka 4 kotów i 3 psów. Właścicielka sklepu Świat Pasji. Znajdziesz ją również na blogu Kufer Pełen Skarbów.
bon voyage 🙂