Jeśli jesteś ciekawa czym zamierza zainspirować Joanna, to koniecznie zajrzyj do tego wpisu. Dowiesz się jak zrobić coś z “niczego”. Recykling ostatnio robi się popularny 🙂 Zobacz jak prezentują się recyklingowe podkładki.
Cześć! Mam na imię Joanna. Kocham smak kawy i swoją pracownię na poddaszu, gdzie Was serdecznie zapraszam: kawanapoddaszu.pl
Jestem żoną i double-mamą. Jestem też nauczycielką i pianistką, a moje palce albo grają albo są całe w kleju i farbach 😀 Podobnie jak wielu z Was tworzę w kilku dziedzinach, a są to przede wszystkim mixed media, ale również decoupage, rysunek, czy beading na krośnie.
Bardzo mnie cieszy wygrana tu na blogu i możliwość napisania do Was!
Blog kreatywny to kopalnia porad i inspiracji. Zastanawiałam się, co mogę Wam pokazać i zdecydowałam, że będzie to przykład recyklingu z dość nietypowych materiałów. Do projektu wykorzystałam resztki moskitiery, które zostały mi po montowaniu jej w oknach tego lata oraz kwadraty wyrwane z papieru, w którym dostałam kwiaty (zostawiłam go, bo spodobał mi się kolor ;D)
Z moskitiery wycięłam różnej wielkości prostokąty, a z papieru wyrwałam kwadraty. Podkładki z drewnianej sklejki pomalowałam na fioletowo z lekko przebijającymi granatowymi plamami i dodałam stemplem czarne napisy. Następnie przykleiłam przygotowane materiały.
Gdy wszystko wyschło użyłam szablonu z cyframi i białego gesso (gesso fajnie wtopiło się w kratkę) oraz naklejek z napisami. Papierowe kwadraty pomalowałam farbami i wyszły mi z nich kwiaty. Całość pochlapałam, a po wyschnięciu kilkukrotnie polakierowałam.
Pomimo lekkich nierówności podkładki są jak najbardziej użyteczne. Myślę, że wyszło dość nietypowo, ale lubię takie eksperymenty, ba, namawiam Was do tego! 😉
Pozdrawiam
Trzymajcie się zdrowo!
Kawa na poddaszu
