Cześć!

Jeśli lubisz nadawać różnym rzeczom drugie życie, czyli kochasz upcycling i recykling, tak jak ja, to zapraszam do tego wpisu. Zamierzam ozdobić mały niepozorny słoik w stylu shabby chic, będzie zatem staro i różowo 😉

Przed pomalowaniem słoika powinnaś najpierw go odtłuścić. Mój jest po soli do kąpieli i widać, że mycie ręczne nie dało rady wszystkim osadom. Do odtłuszczenia stosuję alkohol lub benzynę (taką z apteki). Następnie przetrzyj szkło papierem ściernym. Po co? Aby media lepiej się trzymały powierzchni, a nie przesuwały się pod pędzlem do śliskim szkle.

słoik upcycling

Słoik pomaluj teraz białym gessem, przyda się kilka warstw. Przygotuj dekory z masy samoutwardzalnej i przyklej je na żel medium.

Jak widzisz ja pomagam sobie gumką recepturką, ale używaj jej dopiero wtedy jak dekory są już całkiem wysuszone, a masa jakiej użyłaś jest giętka. Nie może to być np. odlew z gipsu. Oczywiście możesz używać odlewów gipsowych, lecz aby były dobrze dopasowane należy je formować wprost na słoiku, gdy są jeszcze mokre – wówczas sposób z gumką odpada.

dekory z masy

Kiedy uznasz, że dekory są przyklejone i żaden nie odstaje w niewłaściwym kierunku zagessuj ponownie całość. Tę czynność trzeba będzie powtórzyć jeszcze kilka razy. Jak zobaczysz w dalszej części tutoriala więcej gesso to więcej tekstury 🙂

Na pokrywkę przykleiłam nieco zmierzwionej gazy.

słoik gesso

Teraz pasta piaskowa. Nadaje ona efekt zmurszałości. Nakładaj ją tylko gdzieniegdzie, raczej pomiń dekory, aby ich szczegóły pozostały widoczne.

słoik pasta

Ponownie gessuję, gdyż moja pasta piaskowa jest błyszcząca, a ja chcę aby słoik był stary i matowy.

Teraz czas na róż! Pomaluj nim słoik dość dokładnie, pomijając środek i spodnią część pokrywki.

Jak możesz zobaczyć na zdjęciu, ja cały czas maluję zaciski do słoika. Dopiero później mnie oświeciło, że jak przykleiłam dekory, to te zatrzaski nie mają racji bytu. Przecież nie będą miały się o co “złapać”.

Po przemalowaniu słoik wygląda zbyt różowo i zbyt czysto. Pobrudź go gdzieniegdzie brązową farbą, wybierz zwłaszcza miejsca, które powinny być ciemniejsze – cień pod dekorami, spód słoika, wystające części tekstury. Moje brudzenie wygląda tak:

Przesadziłam, tak wiem, ale po to są kolejne warstwy gessa. Tylko od teraz pracuj praktycznie suchym pędzelkiem, miziaj delikatnie w celu odsłonięcia szczegółów tekstury. Dodaj nieco złoceń – na dekorach i pokrywce.

Oceniłam krytycznie dzieło i uznałam, że jest zbyt czyste. Jeśli Ty tak samo sądzisz, to powtórz czynność z brązową farbą. Tyle że tym razem nieco bardziej ją rozwodniłam żeby nie była tak kryjąca.

I na koniec, tak, tak, znowu muśnięcie gessem. Pamiętaj, aby na finale delikatnie odświeżyć złotkiem dekory.

W związku z tym, że mój słoik utracił zapięcia, zamontowałam na żel medium ceramicznego ptaszka, który służy jako uchwyt. Oczywiście wcześniej przemalowałam go w kolorach słoika.

Byłoby mi strasznie miło jakbyś wykorzystała moje rady i pochwaliła się nimi w wolnej chwili. Tutorial prezentuje jak postarzyłam słoik, akurat w klimacie shabby chic, natomiast w sten sposób można ozdobić dowolny przedmiot.

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.