Obiecuję, że to już jest koniec. Nie będzie więcej gotowania roztworów, moczenia i suszenia papieru, tylko tworzenie. Jednak zanim do tego dojdzie, mam jeszcze kilka kwestii do poruszenia, żeby wyczerpać temat pt. barwienie papieru. Nie przeciągając dłużej, pora postawić kropkę nad i i zakończyć ten cykl. Zapraszam na słowo końcowe.
Czym barwić?
W poprzednich wpisach, zwłaszcza w Najpopularniejsze i Kolorowe barwniki podałam kilka przykładów, czego można użyć do barwienia. Jeśli potrzebujesz więcej pomysłów, wpisz w wyszukiwarkę hasło: naturalne barwniki do tkanin. To, co do tkanin, będzie równie dobre do papieru. Znajdziesz na pewno wiele pomysłów i inspiracji. A jeśli poczekasz kilka miesięcy na lato, to będziesz miała dostęp do niezliczonego zaplecza barwiących roślin.
Czy temperatura roztworu ma znaczenie?
Tak. Ciepły roztwór zabarwi papier mocniej, niż zimny. Zazwyczaj zabieram się za farbowanie papieru od razu po przygotowaniu barwnika. Czekam, aż temperatura roztworu spadnie na tyle, żebym mogła włożyć do niego ręce i się nie poparzyć. I zazwyczaj papiery wkładane na początku, właśnie do gorącego roztworu, mają mocniejszy kolor niż te, które zostały włożone na końcu, do zimnego już roztworu. Na zdjęciu poniżej są papiery z jednego farbowania. Widać stopniową gradację od ciemnego do jasnego koloru, czyli od ciepłego do zimnego roztworu.
Czy prasować papier, żeby był prosty?
Jeśli bardzo masz ochotę, to nikt Ci tego nie zabroni. Jednak wcale nie jest to konieczne, wystarczy po wysuszeniu złożyć papier na kupkę i przycisnąć czymś ciężkim na jakiś czas. Ważne: papier musi być suchy, jeśli zbierzesz wilgotny papier i przyciśniesz, to wysychając się pofaluje, pomarszczy i pogniecie. Mój papier jest całkiem prosty, nie prasuję go, ale jak widać poniżej, krawędzie są nieco pofalowane. Nie jest to jednak dla mnie żaden problem.
Jak przechowywać papier?
Najlepiej nie przechowywać, tylko używać. Ale jeśli trzeba, to złożyć na kupkę i schować w ciemnym miejscu. Kolor na słońcu może wyblaknąć.
Czy można przechowywać roztwór do barwienia?
Świeży roztwór można przechowywać w lodówce trzy dni, lub w zamrażarce kilka tygodni.
Koniec i kropka. Jeśli chodzi o barwienie papieru, to wszystko już powinno być jasne. Wreszcie nadeszła pora, żeby przejść po projektów i wykorzystać papier do zrobienia junk journali. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną i również będziesz tworzyć . Pozdrawiam i od zobaczenia,
Magda Kam